Dziś środa i pora na zabawę u Maknety :)
Książka z ostatniego tygodnia (J.Verne "Podróż do wnętrza ziemi") skończona. Całkiem przyjemnie się czytało i końcówka nieźle mnie wciągnęła :)
Po tej części na pewną sięgnę po kolejne :)
Miałam czytać opowiadania o Cthulhu (stworze z poprzedniego posta) ale okazało się, że mi się skasowała. No cóż, różnie to było.
Za to w moje ręce trafiła książka Brama Stokera "Dracula". Na razie przeczytałam kilka pierwszych stron.
Opis (źródło): "Opublikowana w 1897 roku powieść "Dracula" irlandzkiego pisarza Brama Stokera wstrząsnęła czytelnikami, natychmiast stając się sensacją, a dziś uchodzi za klasykę gatunku grozy, słusznie zaliczaną w poczet stu najwybitniejszych powieści wszech czasów. Ujęta w formę listów, wycinków prasowych i fragmentów dzienników, porusza autentyzmem oraz złożonością i różnorodnością zawartych w niej uczuć i emocji. Mimo upływu lat hrabia Dracula wciąż przeraża..."
Co do robótek, to bez większych zmian.
Za to na zdjęciu wyjątkowo pokażę prace wykonane przez mojego smyka w przedszkolu.
Ta kartka z kurczaczkiem to dla mnie mistrzostwo. Prosty pomysł, a efekt świetny :) Wykluwający się kurczak :)
I ten kogut i kura zrobione z wytłaczanek po jajkach.
Naprawdę mają pomysły :)
Zmykam :)
Monika

Oj tak dzisiejsza kadra przedszkolna to w większości ludzie z wielką pasją do pracy
OdpowiedzUsuń:)
Usuńno no no! rośnie mały smyk artysta ;) ale pomysły przedszkolanek naprawdę zachwycają!
OdpowiedzUsuńU nas w przedszkolu tez tak majstruja, super :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńTrzeba przyznać,że piękne prace, moje dziecko też przynosi, ale nie takie dopracowane.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajne i pomysłowe są prace Twojego przedszkolaka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńCieszę się , że poziom w dzisiejszych przedszkolach znacznie różni się od tego , gdy my chodziliśmy do przedszkola. Prace wspaniałe , a mama i dziecko zadowolone:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńPewnie, że zadowolone jedno i drugie:)
Dziękuje za odwiedziny :)
OdpowiedzUsuńWidzę u Pani ciekawe szydełkowe prace :)
Jak idzie czytanie Draculi? Wykluwający się kurczaczek jest fajny ^^
Cieszę się, że się podobają :)
UsuńDracule czyta się pomału mimo iż książka jest wciągająca :)
Kurczak najbardziej mi się podoba :)
świetne kartki ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tym kurczaczkiem, a i jakąś małą namiastkę decoupage'u widzę.
OdpowiedzUsuńZgadza się :)
UsuńDwa jaj były wyklejane :)
Masz zdolniachę w domu ;)
OdpowiedzUsuńProste pomysły ale robią robotę :)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt.
:)
UsuńDziękuję :)
Dobrze przeżytych i pięknych Świąt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńRównież wszystkiego najlepszego.
Zapraszam na linkowe party http://divianaart.blogspot.com/2015/04/pokaz-swego-bloga-innym-czyli-linkowe.html#more
OdpowiedzUsuń