i zapraszam do wspólnego dziergania i czytania u Maknety.
Książkowo:
Skończyłam T.Pratchetta "Wolni Ciutludzie". Opowiada ona o młodej czarownicy Akwilii Dokuczliwej, która z pomocą Fik Mik Figli stara się uratować brata z rąk Królowej. W tym celu musi się udać do jej baśniowego świata snów. Ale nie tych miłych, przyjemnych snów. Oj nie.
Czytałam książkę w tłumaczeniu D.Malinowskiej-Grupińskiej. Jednak jest jeszcze tłumaczenie P.W. Cholewy, które ponoć jest o wiele lepsze. Jak będę miała chwilkę to z ciekawości przeczytam tą drugą wersję :)
Teraz wzięłam się za troszkę inne klimaty i zaczęłam "Płytkie nacięcie" K. Slaughter. Zapowiada się dosyć ciekawie i strasznie. Mamy tutaj m.in. nastolatkę, która zabija noworodka w dosyć makabryczny sposób. Policjanta, który musi ją zabić, żeby ta nie skrzywdziła jeszcze kogoś innego.
I to na razie tyle.
Robótkowo:
Sweterek robi się coraz większy :)
I jak na razie nie mam zamiaru go znowu pruć :)
Pozdrawiam
Monika
Czytałam "Wolnych Ciutludzi", wielka szkoda, że nie będzie mi dane przeczytać nowych przygód Akwilli...
OdpowiedzUsuńNiestety już się nie dowiemy co dalej z bohaterami Świata Dysku.
UsuńPozdrawiam
sweterek ciekawie się zapowiada:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńKolorystyka tego sweterka bardzo mi się podoba. Oj, na pewno zachwyci mnie w całości.
OdpowiedzUsuńA książka zapowiada się naprawdę ciekawie.
Pozdrawiam, Moniczko, ciepło:)
Małgosiu, mam nadzieję, że mnie też zachwyci całość :)
UsuńPozdrawiam
Pratchetta próbowałam czytać, ale jakoś mi nie podszedł... może za jakiś czas do niego wrócę
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Nie wszystkim się Pratchett się podoba ...
UsuńPozdrawiam
A czy wolni ciutludzie nadają się dla 13-latka? Podglądam ten sweterek i czekam niecierpliwie, aż pokażesz cały :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam,że Malinowska- Grupińska tłumaczy... hmm...
Sądzę, że spokojnie dla dzieci i młodzieży może być ta książka. I powinna się podobać :)
UsuńPozdrawiam
To budujące i to dosłownie. Ten brak prucia :)
OdpowiedzUsuńZobaczymy jeszcze co z tego wyjdzie :)
UsuńSweterek coraz większy a ja coraz bardziej jestem ciekawa jaki będzie:) "Płytkie nacięcie" czytałam. Świetna książka.
OdpowiedzUsuńTeż jestem ciekawa jak sweterek będzie wyglądał w całości :)
UsuńKsiążka, muszę przyznać, wciągająca.
Pozdrawiam
Ciekawa literatura, lubię mroczne klimaty. Sweterek zapowiada się super. Pozdrawiam!:))
OdpowiedzUsuńxxBasia
Basiu, bardzo fajna książka.
UsuńPozdrawiam
Czy "Ciutludzie" to młodzieżówka, bo ciekawie o niej piszesz.
OdpowiedzUsuńAniu, książka moim zdaniem spokojnie nadaje się dla młodzieży.
UsuńPozdrawiam
Płytkie nacięcie brzmi fajnie.
OdpowiedzUsuńMiłego i bezpruciowego dziergania!:)) Buziaki!:))
Dziękuję :)
UsuńMoniko! Sweterek już dzisiaj prezentuje się uroczo i kolory też pięknie dobrane - Pozdrawiam gorąco
OdpowiedzUsuńDziękuję Krysiu :)
UsuńMonisiu mroczne klimaty są dla mnie bleee! Wybacz, proszę 😊 co do sweterka to jestem z Tobą i każdym przerobionym oczkiem!! Czekam na efekt końcowy i pozdrawiam cieplutko ❤
OdpowiedzUsuńJakie tam mroczne klimaty. Zwykły kryminał :)
UsuńWiem, wiem, nie każdy za nimi przepada :)
Pozdrawiam
Sweterek coraz większy i coraz ładniejszy. Zupelnie nie zwróciłam uwagi na tłumacza...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Też nie zwróciłam na to uwagi. Dopiero później na jakiejś stronce znalazłam właśnie uwagi co do tłumacza.
UsuńCiekawy wzór na sweterku. Fajne kolorki. Czekam na całość.
OdpowiedzUsuńNie wiem, czy chciałoby mi się czytać tę samą książkę w innym tłumaczeniu choć nie ukrywam, że przy "Władcy pierścieni" taki pomysł zaświtał mi w głowie, ale jeśli już, to byłoby to równoległe czytanie obu wersji.
OdpowiedzUsuńKsiążkę się szybko czyta, więc z ciekawości pewnie to zrobię.
UsuńPrzy "Władcy pierścieni" nawet do głowy mi to nie wpadło :) Mimo iż czytałam ją z pięć razy.
Kocham książki, a sweterek ma bardzo fajny wzór. Ja zrobiłam w swoim życiu jeden sweterek, ale to było dawno, dawno temu. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńJak na razie to mój trzeci sweterek.
UsuńPozdrawiam