Witam,
Myślałam już, że nie zdążę z pracą na zabawę u Danutki w tym miesiącu.
A to przez to, że byłam pewna, że starczy mi zielonej włóczki.
Bo w tym miesiącu bawimy się właśnie kolorem zielonym :)
A tu nic z tego. Niespodzianka. Starczyło na połowę :(
I tak musiałam czekać na dostawę w mojej pasmanterii. Ale jak tylko przesyłka do mnie dotarła, wzięłam się do roboty :)
Co do zielonego, to bardzo lubię ten kolor. Nawet duży pokój mam w tym kolorze :)
A co pasuje do koloru seledynowego? Może pomarańczowy?
Przedstawiam Wam Cthulhu - Wielki Przedwieczny:
Na pewno nie jest straszny jak w oryginale.
A kto to jest?
Z wikipedii: istota fikcyjna, Wielki Przedwieczny, najbardziej znane bóstwo z kręgu mitów stworzonych przez H.P. Lovecrafta. Zwany jest Bratem lub Kapłanem Przedwiecznych, Al-Khadhulu, Kuthulu, Set-Hulhu lub Chta-lhu.
Cthulhu leży uśpiony na dnie PAcyfiku w cyklopowym mieście R'lyeh, kiedy jednak gwiazdy ustawią się we właściwym porządku, powróci i odzyska władzę nad światem.
W opowiadaniu "Zew Cthulhu" opisywany jest jako potwór o niewyraźnych antropoidalnych kształtach, łbie ośmiornicy pełnym macek, ogromnych pazurach i wąskich, smoczych skrzydłach na plecach.
Przyznam, że opowiadań jeszcze nie czytałam ale mam zamiar :)
Pozdrawiam
Monika
P.S. Korzystałam z tego wzoru.
Włóczka: Jeans Yarn Art, szydełko 2,9.
Chyba nie wypada pisać, że jest słodki (żeby przypadkiem nie narazić się na jego gniew:)) więc napiszę, że fantastyczny :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratuluję setnego posta !!!
OdpowiedzUsuńA Cthulh świetnie Ci wyszedł .
Powodzenia w wyzwaniu u Danusi.
Pozdrawiam weenendowo :)
Dziękuję Januszu :)
UsuńPozdrawiam
Interesujący( choć wcześniej nie słyszałam o tym stworku, oby się na mnie nie pogniewał) i bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńIstotna ciekawa :) bardzo mi sie podoba :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńIa! Ia! Cthulhu Fhtagn! :D
OdpowiedzUsuńWyszedł ślicznie :) Gratuluję setnego posta i szczerze zachęcam do zaznajomienia się z opowiadaniami Mistrza :D
Dziękuję :)
UsuńSkończę czytać Verne i biorę się za opowiadania o Przedwiecznym :)
Przede wszystkim gratuluje setnego posta. Istota ciekawa, dobrze ze wyjasnilaś, bo w tej tematyce jestem ... hehe, zielona;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
:)
UsuńKomentując potwora z twórczości Lovecrafta, wypadałoby napisać, że jest bluźnierczy i plugawy :D. Tak naprawdę jest jednak przesłodki i uroczy :).
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJakoś nie chciał mi wyjść zły.
Wywołał uśmiech, czyli jest super!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńWielki Przedwieczny jest ... intrygujący :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCałkiem sympatyczny ten stworek wyszedł . Fajnie że zdążyłas z pracą do końca marca. I oczywiście gratuluję setnego posta.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :)
UsuńSuper stworek i gratuluje setnego posta
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńOch! Wielki Cthulhu! :D jako wierny kultysta, padam na twarz i jestem pod wrażeniem ;)
OdpowiedzUsuńi polecam koniecznie przeczytać opowiadania Lovecrafta, są naprawdę niesamowite! :)
Dziękuję :)
UsuńWłaśnie mam zamiar niedługo zabrać się za opowiadania :)
Jak dobrze,że napisałaś wytłumaczenie cóż to takiego,bo na początku myślałam, że to ośmiorniczka mała haha
OdpowiedzUsuńFajny ten stworek i zieloniutki jak trawka.
Baw się dobrze ,już niebawem nowy kolorek ,także już dziś zapraszam do dalszej zabawy.
Pozdawiam cieplutko :)
Dziękuję Danusiu :)
UsuńJuż czekam na kolejny kolor :)
He he he fajny ten dziwny Cthulhu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńciekawy pomysł :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratulacje !
OdpowiedzUsuńStworek niesamowity, nigdy takiego nie widziałam (ale to może i dobrze? ) - haha :)
Niezły stwór :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNie wiem kto to ale mi się podoba:)))
OdpowiedzUsuńGratulacje z okazji 100 posta - to już całkiem spory blog :)
OdpowiedzUsuńA wielki... jest świetny. Ja rozumiem, że pierwowzór może być przerażający, ale ten tutaj wygląda na stadium krótko po wykluciu :) I jak każde maleństwo jest sympatyczny :)
Dziękuję :)
UsuńDobrze, że ten egzemplarz nie podrośnie i nie stanie się przerażający :)
Zahaczyłam wzrokiem akurat o ten komentarz i muszę przyznać, że zgadzam się w 100% - mały i rozczulający Cthulhu - bobas ;-)
UsuńŚwietny Cthulhu :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję :)
UsuńMoi chłopcu byliby zachwyceni;-)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńStworek fajnie wygląda. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńStworek -potworek jest słodki i nie boję się tego napisać bo w bożki nie wierzę a do takich dzieł mam podejście jak do formy artystycznego wyrazu . Przyznaję ,że zaskoczyło mnie podejście do tematu zieleni ,ale takie prace są najciekawsze i wyjątkowe-pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńps.te lubię czytać mitologię bo warto wiedzieć coś o korzeniach innych
Nie ma się czego bać :) Jeszcze jest milutki :)
UsuńZapomniałam GRATULACJE SETNEGO POSTA!!!!!! :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratuluję 100. posta! A Przedwieczny wygląda niezwykle i tajemniczo... Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńNiesamowity!!! i bardzo ciekawy:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńTakiego Cthulhu jeszcze nie widziałam :) Pewnie chciałby być brany za przerażającego i złości się na to, że wszyscy uważają go za słodkiego ;)
OdpowiedzUsuńLepiej żeby się nie dowiedział o tych słodkościach :)
UsuńFajny stworek, napewno nie jest straszny, mógłby być przytulanką!
OdpowiedzUsuńNawet sobie nie wyobrażałam, że można takiego stwora wydziergać z włóczki:) Gratuluję setnego posta:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńJak tak patrzę po pracach niektórych osób to widzę, że praktycznie wszystko można wyszydełkować.
UsuńMi do tego jeszcze bardzooooooooo daleko.
Stwór nie z tego świata. Chociaż nie mam zielonego ;) pojęcia o czym piszesz, to włóczkowy stworek fajnie Ci wyszedł.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietna robota! Stworek bardzo oryginalny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚwietna robota! Stworek bardzo oryginalny :)
OdpowiedzUsuńależ świetny
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJakoś przeoczyłam tego posta, ale już się poprawiam.
OdpowiedzUsuńStworek bardzo do ośmiorniczki podobny i masz rację, szydełkiem z włóczki, kordonka i nie tylko, można zrobić niemal wszystko, trzeba tylko chcieć i mieć wyobraźnię. Tobie udało się to osiągnąć rewelacyjnie. Gratuluję.
Dziękuję :)
UsuńPrzez te swoje macki można pomylić go z ośmiornicą :)
Nie jest straszny. Nawet powiem więcej jest słodki:)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńJaki fajniutki , cudowny ;))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńco to za osmiornica...jeszcze chyba taka niewyrośnieta ;-D
OdpowiedzUsuńTo nie ośmiornica. To Wielki Przedwieczny.
UsuńNo, może z tym wielkim to trochę przesadziłam :)
Stworek na pewno nie tak straszny jak z opisu ;) nawet powiedziałabym ,że jest uroczy ;) lecz mogą to być pozory :)))
OdpowiedzUsuńPewnie jak podrośnie to zrobi się zły.
UsuńJaki śliczny Cthulhu! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńGratulacje z okazji 100 posta :)) A stworek, bo chyba mogę go tak nazwać, jest super
OdpowiedzUsuń:)) Nie wiem czy takie było Twoje zamierzenie, ale jest słodki i uroczy
:)). Pozdrawiam!
Dziękuję :)
UsuńMiał być straszny. Ale nic z tego nie wyszło.
Pozdrawiam
Rewelacyjny. Gratuluję i bardzo, bardzo zazdroszczę umiejętności :)
OdpowiedzUsuńTrzymaj się ciepło
Dziękuję :)
UsuńStworek jest super - dla mnie to ośmiorniczka i wygląda świetnie :-)
OdpowiedzUsuńTylko, żeby nie obraził się za tą ośmiorniczkę :)
UsuńPozdrawiam