Witam,
Dziś pokażę pracę jaką zrobiłam na zabawę Cykliczne kolorki u Danutki.
W tym miesiącu było można wybrać kolor jaki pojawił się przez cały rok zabawy. U mnie padło na różowy, choć nie przepadam za tym kolorem.
Delikatny jeszcze jest w porządku ale ostry róż to odpada.
W zabawie z kolorami biorę udział od września, czyli przegapiłam tylko dwa pierwsze miesiące. A odkąd zaczęłam się bawić, tak bawię się co miesiąc. I jestem zdziwiona, że coś udaje mi się wymyślić i do tego zrobić :)
Tutaj możecie znaleźć wszystkie moje prace, które brały udział w Cyklicznych kolorkach.
Tak więc Danutko, dziękuję za tak fajną zabawę. Mam nadzieję, że jeszcze będzie trwała dłuuuugo :)
Przechodząc do rzeczy, zrobiłam sobie etui na kartę miejską. Odkąd zaczęłam jeździć metrem i musiałam za każdym razem szukać karty miejskiej w portfelu stwierdziłam, że trzeba coś z tym zrobić.
I powstało takie etui (pokrowiec):
Robiłam z włóczki Yarn Art szydełkiem 3,5 mm.Wzór (Gazania) znalazłam w książce Ireny Koteckiej "Album splotów szydełkowych".
Pozdrawiam
Monika
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz