Witam,
jakiś czas temu robiłam pajęczynę, która zawisła na balkonie.
Niedawno zjawił się tam nowy mieszkaniec :)
Lubicie pająki? Czy na ich widok uciekacie gdzie pieprz rośnie :)
Mia tam osobiście nie przeszkadzają. Za to Matuch bez niczego bierze je na rączki.
Tu i tu możecie zobaczyć jeszcze dwa inne pajączki :)
Pozdrawiam
Monika
jakiś czas temu robiłam pajęczynę, która zawisła na balkonie.
Niedawno zjawił się tam nowy mieszkaniec :)
Lubicie pająki? Czy na ich widok uciekacie gdzie pieprz rośnie :)
Mia tam osobiście nie przeszkadzają. Za to Matuch bez niczego bierze je na rączki.
Tu i tu możecie zobaczyć jeszcze dwa inne pajączki :)
Pozdrawiam
Monika
Ależ cudowny ten pajączek i ta pajęczynka bardzo mu służy.
OdpowiedzUsuńPs.wyłącz weryfikację obrazkową w ustawieniach bloga, to piekielnie denerwuje komentujących.
Pozdrawiam .
Dziękuję :) Weryfikacja wyłączona zgodnie z życzeniem :)
UsuńI takiego pajączka to moje potwory absolutnie by się nie bały :) Wręcz przeciwnie - pewnie by zgarnęły do plecaka :)
OdpowiedzUsuńW plecaku jeszcze nie był :) Ale czasami "schodzi" z pajęczyny i jeździ samochodami :)
UsuńTakiego pająka się nawet nie boję, a za prawdziwymi mocno nie przepadam:) Słodki jest:))
OdpowiedzUsuńPozdrowienia!:)
Dziękuję :)
UsuńTaki to może biegać po całym domu :)
Uroczy jest ;) A ja tam się nie boję pajączków, a już na pewno nie takich sympatycznych ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Tego żółciaka to ciężko się wystraszyć :)
UsuńŚwietny pajączek :) Lubię te małe paskudztwa, mimo, że mnie parę razy dziabnęły ;) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Ja za nimi osobiście nie przepadam, chociaż na ich widok nie uciekam z piskiem :)
UsuńCo zaglądam na twojego bloga, to od razu zaczynam się uśmiechać:) Pająk jedyny w swoim rodzaju i nawet ja bym go z chęcią przytuliła bez obaw:)Cudo!
OdpowiedzUsuńMiło mi niezmiernie :)
UsuńI cieszę się, że udało mi się wywołać uśmiech u Ciebie :)
Pająków się boję bardzo :)) do tego stopnia, że w dzieciństwie po tym jak wylądowało mi na ręku ogromne monstrum, dostałam gorączki i leżałam dwa dni plackiem, (już tak nie mam na szczęście) ale Twój jest uroczy i nie taki straszny :)) świetna dekoracja, nietuzinkowa :)
OdpowiedzUsuńTo straszne miałaś to przeżycie :(
UsuńTen pajączek to taki bardziej przytulaśny :)
Pozdrawiam
Hihi, tego pajączka zdecydowanie bym i ja bez wahania wzięła na rączki:D
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
:)
UsuńŚwietny pająka i pajęczyna! Zauroczona😊 podziwiam zdolne łapki ❤
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń