Miałam całe dwa tygodnie na zrobienie truskawki. Niby dużo, ale dzisiaj mnie oświeciło, że jutro jest ostatni dzień na dołączenie do zabawy w cyklicznym szydełku.
I jak tylko Mati poszedł spać wzięłam się za robotę :)
Tak więc na wieczór Miś Serduszko zaprasza na słodkie i soczyste truskawki :)
Truskawki powstały na podstawie dokładnego opisu Paulyntolyny.
Zapraszam do zabawy, im nas więcej tym lepiej :)
Lubicie truskawki?
Ja bardzo lubię, a najlepiej smakują zerwane prosto z krzaczka :)
Pozdrawiam
Monika
Smakowite truskaweczki:) He he tak to jest jak ma się na coś dużo czasu to później najczęściej powstaje na ostatnią chwilę;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Natalio :)
UsuńMoże z kolejną pracą szybciej si uporam :)
Pozdrawoam
Ja też, jak biorę udział w jakiejś zabawie, to zwykle robię wszystko na ostatnią chwilę :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne truskawki. Jedna wygląda na bardziej dojrzałą :)
Nie jestem wielką fanką truskawek ale jeśli nie są zbyt kwaśne to chętnie zjem.
Kwaśnych też nie lubię :)
UsuńTak, jedna jest bardziej dojrzała od drugiej :)
Rewelacyjne truskawki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Kasiu :)
UsuńRównież pozdrawiam
Délicieux !!!
OdpowiedzUsuńBonne journée !
Anna
Dziękuję Anno :)
UsuńPozdrawiam
Pysznie się prezentują. Mniam
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa też uwielbiam truskawki, a Twoje wyglądają przepysznie i fajnie że zdążyłaś:) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję Karolina :)
UsuńFajne truskaweczki:) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Aneto :)
UsuńBardzo smakowity post . Śliczne truskawki aż przyszła mi ochota na koktajl truskawkowy lub lody truskawkowe. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńKoktajl truskawkowy? Czemu nie :)
UsuńJakie prześliczne! Jak żywe zupełnie. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję :)
UsuńPrześliczne Ci wyszły te truskawki. Fajnie że się z nami wciąż bawisz.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńFajna zabawa to jak nie mogłabym się bawić.
Pyszności:)
OdpowiedzUsuńPyszności:)
OdpowiedzUsuńdla dwóch to się nie opłaca drażnić kubków smakowych, kilo poproszę!
OdpowiedzUsuńna raz! ;-)
Kilogram truskawek wydziergać? :)
UsuńByłoby trochę roboty :)
Uwielbiam truskawki, a i te wyglądają nader zachęcająco. Świetnie Ci wyszły. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję i pozdrawiam również :)
UsuńTeż lubię truskawki. Te prawdziwe i Twoje szydełkowe są super:))
OdpowiedzUsuńBuziaki!:))
Dziękuję i pozdrawiam
UsuńTeż niedawno robiłam truskawy! Chyba tęsknimy za latem.... ;)
OdpowiedzUsuńTo lecę zobaczyć, czy już się nimi chwaliłaś :)
UsuńPozdrawiam
A ja jestem wielką fanka owoców szczególnie truskawek;-)
OdpowiedzUsuńTo proszę się częstować :)
Usuń